środa, 4 kwietnia 2012

Wieczorny browar

Jak ja mogłam zapomnieć o śledziach? Jeszcze będą oczywiście śledzie w korzeniach, które przygotuje Ula ;) Mniaaam :)

A wracając do tematu postu... Tdd jak zwykle nie zawiódł :) Dostałam paczuszkę świąteczną, to już tradycja :) Poszliśmy do pubu na piwko. Trafiliśmy akurat na takie bardziej rodzinne jajeczko, zostaliśmy poczęstowani a jakże :) Jeszcze zapraszali na prawdziwą zagrychę ale już podziękowaliśmy, bo czasu nam zbrakło. Ale fajnie było trochę posiedzieć, pogadać o znajomych, ale i o problemach też.... Każdemu z nas coś doskwiera...

Zmykam spać, od rana walczę z lekarzami, więc muszę mieć siły ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny. Jeśli zostawiasz komentarz - proszę, podpisz się. Chyba że lubisz być anonimowy :D